piątek, 2 stycznia 2015

Ruch w polu grawitacyjnym

W zależności od trybu swobodnego ruchu, można rozpoznać proces zapewniający ruch.

W polu grawitacyjnym nieprzytrzymywane ciała spadają z przyspieszeniem. Powodem tego jest pole grawitacyjne. Ale wpływ jego nie jest bezpośredni, lecz jedynie prowokuje ciała, zmieniając je i powodując łańcuch zdarzeń, powodujących swobodny spadek. Przeanalizujmy sekwencję przyczynowo-skutkową wydarzeń w odwrotnej kolejności:

Ruch przyspieszony (spadek) → ciśnienie falowe na układ elementów → przesunięcie dziur potencjału względem elementów układu → rosnące w czasie przesunięcie fazy pomiędzy elementami układu → gradient gęstości (napięcia) pola grawitacyjnego → pole grawitacyjne → źródło pola grawitacyjnego.

Zakładając, że pole grawitacyjne ma naturę falową, czyli jest wynikiem agregacji emisji fal elementów masywnego ciała, możemy wyjaśnić przyczynę wpływu tego pola na fazę i częstotliwość innych ciał. Przyczyna jest dobrze znanym ciągnięciem częstotliwościowym.

Oczywiście pierwsza obserwacja i opis synchronizacji oscylujących obiektów zostały przeprowadzone przez Christiana Huygensa, który w pierwszej połowie XVII stulecia odkrył, że para nie będących w fazie zegarów wahadłowych synchronizuje się, gdy umocuje je się na lekkim balansie, zamiast na ścianie.

Z końcem XIX wieku John W. Rayleigh obserwował dwie piszczałki organów z otworami zaczynającymi grać unisono, jeżeli ma miejsce wzajemna wibracja, czyli synchronizacja. Czasami jedna z piszczałek niemal całkowicie wygłuszała drugą. Zauważył to samo zjawisko z dwoma połączonymi, mechanicznymi lub elektrycznymi tonometrami. Na przełomie XIX i XX wieku odkryto synchronizację w obwodach elektrycznych i niektórych elektromechanicznych.

Jednym z niema cudownych zjawisk tego typu jest samo-synchronizacja niezrównoważonych rotorów (których osie nie przechodzą przez środek masy). Dwa lub więcej rotorów nie połączonych kinematycznie lub elektrycznie, jeżeli umieszczone są na wspólnej ruchomej platformie i napędzane niezależnie i asynchronicznie, zaczynają się synchronizować - z równą lub wielokrotnościową kątową prędkością średnią, ze zdefiniowaną wzajemną fazą. Synchronizacja zachodzi nawet pomimo różnic w ich częściowych prędkościach kątowych, czyli prędkości, gdy są zamontowane na nieruchomej podporze (il. 114). Skłonność do rotacji synchronicznej bywa tak silna, że nie łamie jej nawet wyłączenie jednego lub wielu rotorów. Rotory takie mogą się dalej obracać w nieskończoność. Energia potrzebna do ich pracy pobierana jest z pracujących rotorów dzięki wibracji wspólnego mocowania. Wibracje te są trudne do zauważenia, więc obserwator V może sobie wyobrażać, że rotory są jakoś połączone.

Il. 114. Samo-synchronizacja mechanicznych wzbudzaczy wibracji. Dwa lub więcej niezrównoważonych rotorów na nieruchomej podstawie, zasilanych asynchronicznymi silnikami, ma odmienne prędkości obrotowe W1 i W2 (a). Jeśli zamontować je na wspólnej ruchomej podstawie, będą obracać się z równą ogólną prędkością W (b). Synchroniczność może być zachowana nawet wtedy, gdy jeden z rotorów zostanie wyłączony (W1 = 0 lub W2 = 0). Obserwator V może mieć iluzje, że rotory są połączone struną (c).

Analogia z mechaniczną wibracją jest pozorna tylko z tą jedną modyfikacją, że w rytmodynamice źródła falowe mają wspólną, ruchomą, pływającą w ośrodku falowym podporę, w formie fali stojącej, stanowiącej dynamiczne połączenie z samego ośrodka falowego. Jeżeli podpora ta przesunie się z jakiegoś powodu, przymontowane do niej źródła również się przesuną. Proces ten może posiadać inny opis: Jeżeli podpora, czyli fala stojąca łącząca źródła, nie może zapewnić synchroniczności pomiędzy tymi źródłami, powstaje siła napędowa, przesuwająca podporę w tryb ruchu, w którym nie ma potrzeby eliminowania przesunięcia fazy.

To samo dzieje się w centralnym polu grawitacyjnym: pole nakłada przesunięcie fazy i tym samym łamie synchroniczność układu → podstawa (fala stojąca) przesuwa się i ciągnie za sobą źródła → tendencja do przyspieszonego ruchu wywołana jest zwiększającym się w czasie przesunięciem fazy, co ma miejsce, dopóki nie zostanie osiągnięta odpowiednia prędkość, przy której ma miejsce synchroniczność układu. Jeśli układ jest powstrzymywany od ruchu, fala stojąca stara się przywrócić synchroniczność między źródłami.

Synchronizacja możliwa jest albo przy braku przesunięcia fazy, albo w ruchu. Ale przesunięcie fazowe jest wymuszane przez pole grawitacyjne, zapobiegając jego zneutralizowaniu. W rezultacie, układ poszukuje synchronizacji poprzez ruch.

Należy rozróżnić synchroniczność wywołaną ruchem od synchroniczności w spoczynku. Synchroniczność nieruchomego układu charakteryzuje się brakiem przesunięcia fazy, w układzie poruszającym się mamy, na skutek efektu Dopplera, iluzję braku przesunięcia fazy, czyli przesunięcie fazy jest maskowane przez ruch. W obu przypadkach nie ma przepływu energii pomiędzy elementami układu, czyli względem swojej własnej energii ciało układu jest w stanie wewnętrznej równowagi, co jest głównym warunkiem synchroniczności. Innymi słowy, synchroniczność osiągana jest, ponieważ prędkość i kierunek przepływu energii pomiędzy elementami zbiega się z prędkością i kierunkiem układu.

Zewnętrzną oznaką złamanej synchroniczności jest powstanie zewnętrznej emisji. Przy braku przesunięcia fazowego praktycznie nie ma emisji (poza jednorodnym promieniowaniem we wszystkich kierunkach). Przy przesunięciu fazy emisja pojawia się, lub ulega zmianie.

Il. 115. a) Oscylatory (model dwuwymiarowy) ulegają samo-organizacji w taki sposób, że powstaje miedzy nimi fala stojąca, podczas, gdy emisja zewnętrzna silnie zanika. Powstaje synchroniczność, jako znak stabilności układu. b) Powstanie przesunięcia fazowego powoduje przesunięcie się anty-węzłów fali stojącej i złamania synchroniczności. Jej przywrócenie możliwe jest tylko przez ruch. Układ oscylatorów będzie próbował uchwycić dziury potencjału.

Siła grawitacji jest skomplikowanym zjawiskiem, które powoduje złamanie w ciałach ich wewnętrznej równowagi (synchroniczności), i prowadzi ro ruchu przyspieszonego. Zmiany w ciele, które biorą udział w powstaniu swobodnego spadku, nie równią się od procesów powodujących jakikolwiek inny ruch.

Ruch w polu grawitacyjnym zdeterminowany jest przesunięciem fazy, a ponieważ dziury potencjału w takim polu starają się być zawsze przed elementami je tworzącymi, elementy te są zmuszane do ciągłego zwiększania swojej prędkości, aby uchwycić uciekające dziury potencjału.

Il. 116. W polu grawitacyjnym, dziury potencjału powstrzymywanego układu przesuwają się w kierunku źródła pola (a). Gdy czynnik powstrzymujący zostanie usunięty, układ zacznie się poruszać, ponieważ źródła dążą do uchwycenia dziur potencjału (b). Swobodny spadek w polu grawitacyjnym charakteryzowany jest brakiem wewnętrznych deformacji układu (c).

Jest tylko jeden sposób na skasowanie efektu grawitacji: przywrócić brak przesunięcia fazowego pomiędzy elementami. zniknie również przyczyna reagowania ciała na pole grawitacyjne. Potrzebny byłby jednak sposób utrzymania fazy w odpowiednim trybie.


Yuri N. Iwanow

Rytmodynamika - 5.02

Przetłumaczono z http://rhythmodynamics.com/rd_2007en.htm#5.02

2 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja doszedłem do wniosku, że materia nie ma żadnych sił oddziałujących w sensie przyciągania to po pierwsze. Siły elektrostatyczne czy elektryczne lub magnetyczne są zbyt słabe by powodować przyciąganie.
    W takim razie co sprawia według mnie, że opadamy ku Ziemi?
    Moim zdaniem wokół Ziemi wytwarza się fala stojąca na każdej możliwej częstotliwości bo tak z Ziemi jak z przestrzeni płyną fale o tych samych częstotliwościach i zderzając się powodują wzajemne znoszenie, a więc fale stojące. Fale te maja szerokość, grubość czy jak kto woli zajmują przestrzeń równa długości danej fali.
    Według mnie materia w tych stojących falach ujmę to tak, znajduje się w stanie nieważkości-powinna, ale skoro nie jest czyli opada ku większej masie jaką jest Ziemia to oznacza dwie możliwości.
    1 to mechanizm jaki nazwałem ciągiem rezonansowym fal wewnętrznym powodującym kierowanie materii ku epicentrum drgań Ziemskich.
    2 to ciśnienie elektromagnetyczne powodujące jak w przypadku doświadczenia z nurkiem Kartezjusza ściskanie materii i jej kierowanie ku Ziemi.
    Jaśniej opisałem to na swoim forum tutaj obrazując to niefachowo graficznie zrobionymi szkicami, które oddają mój zamysł:
    http://ufo-relacje.pl/viewtopic.php?p=7604#7604

    Proszę też dla zobrazowania i zrozumienia co mam na myśli pod pojęciem rezonansowego ciągu obejrzeć to proste doświadczenie w, którym widać jak w czołach fali stojącej ziarenka soli skupiają się wewnętrznie i zewnętrznie tworząc okręgi. To jest właśnie zjawisko odpowiadające za kierowanie masy w ośrodku fal i w samej fali stojącej. To co dzieje się na tej drgającej platformie odzwierciedla to co dzieje się tez w sferze fali stojącej w przestrzeni, która jest jakby nośnikiem ciągów wewnętrznych i zewnętrznych jak ta platforma w sferze płaszczyzny:
    https://www.youtube.com/watch?v=b_CHgr1PEGA
    https://www.youtube.com/watch?v=u1tElk-Qxz0
    https://www.youtube.com/watch?v=uENITui5_jU
    https://www.youtube.com/watch?v=wvJAgrUBF4w
    https://www.youtube.com/watch?v=1yaqUI4b974
    To są mechanizmy grawitacyjne plus to co napisałem w kwestii ciśnienia elektromagnetycznego w fali stojącej.

    OdpowiedzUsuń